Autor: Beata Olejnik
Wydawnictwo: Novea Res
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 422
Ocena: 8/10
Opis z okładki:Czy można kochać wbrew sobie?
Czasem wystarczy chwila, by w życiu zmieniło się dosłownie wszystko... Właśnie tak było w przypadku Marty, która w zimny grudniowy dzień dostrzegła za oknem swojej kwiaciarni przemarzniętego chłopca i zaproponowała mu herbatę. Kobieta nie spodziewała się, że ten drobny gest poprowadzi jej życie w zaskakującym kierunku. Bo przecież miała wszystko: dobrze prosperujący własny biznes, przyjaciół, stały związek… Jednak wkrótce okazuje się, że ukochany mężczyzna pragnie innego życia za granicą, a Marta ma silną konkurencję – w postaci pieniędzy. Gdy jeden związek się rozpada, rodzi się nowy, oparty na prawdziwej przyjaźni. Czy to możliwe, by przerodził się w coś więcej?
Nawet nie wiecie jak bardzo się cieszę, że w moje ręce trafiła tak niezwykle emocjonująca i poruszająca powieść. Początkowo nie byłam co do niej przekonana. Jednak okładka ma coś takiego w sobie, że postanowiłam zaryzykować, ponadto opis też wydał mi się interesujący. Jakże się cieszę, że się nie pomyliłam i nie zawiodłam, a ta książka trafi do grona moich ulubionych. Mowa tutaj o powieści autorstwa Beaty Olejnik p.t. „W deszczu łatwiej ukryć łzy”. Jest to lektura, którą zdecydowanie powinniście przeczytać. Ukazuje ona jak jedna chwila, jedna osoba może zmienić w życiu wszystko...
Marta to młoda dziewczyna, która prowadzi własną kwiaciarnię. Jest zaręczona z bogatym mężczyzną, jednak w tym związku nie jest do końca szczęśliwa. Na szczęście ma w swoim otoczeniu przyjaciół, którzy zawsze jej pomogą w trudnych chwilach. Pewnego zimowego wieczoru Marta dostrzega przed swoją kwiaciarnią młodego chłopaka, który wygląda na zmarzniętego i głodnego. Dziewczyna bez chwili zawahania zaprasza go do środka. Początkowo chłopiec jest bardzo nieśmiały i nieufny wobec Marty, jednak ze spotkania na spotkanie między nimi zaczyna budować się relacja oparta na przyjaźni. Sebastian coraz bardziej się otwiera, aż w końcu wyjawia Marcie całą prawdę o sobie i mówi, że jego ojciec jest narkomanem, a jego życie do kolorowych nie należy. Dziewczyna stara się mu pomóc jak tylko może i udaje jej się. Okazuje się bowiem, że Sebastian ma innego ojca... Ponadto narzeczony Marty postanawia wieść życie z inną kobietą. W najgorszych momentach był przy niej Sebastian, który stał się dla niej najbliższym przyjacielem. Czy między naszymi bohaterami zrodzi się uczucie? Czy mimo różnic charakteru, pochodzenia i wieku uda im się stworzyć silną relację? Tego dowiecie się sięgając po powieść „W deszczu łatwiej ukryć łzy” autorstwa Beaty Olejnik.
Marta to z pozoru silna i nieugięta dziewczyna, zawsze stawiająca na swoim. Jednak w środku jest to osoba bardzo krucha i uczuciowa. Może z początku była troszkę irytująca, lecz kiedy zaczynamy poznawać ją bliżej coraz bardziej ją lubimy. Jest to jedna z tych bohaterek, które na początku nie przypadają nam do gustu jednak z każdą kolejną stroną zyskują w naszych oczach.
Sebastiana poznajemy jako nieśmiałego, zagubionego w życiu chłopca. Od początku jest nam go szkoda, a wręcz wzbudza w nas litość, głównie ze względu na to, że jest synem narkomana, a jego życie jest przepełnione strachem, przemocą i nienawiścią. Na szczęście po poznaniu Marty zmienia się on nie do poznania. Jednak, aby dowiedzieć się jak jedna osoba może zmienić życie sięgnijcie koniecznie po tę książkę.
Jak już wspomniałam na początku nie do końca byłam przekonana co do tej powieści. Jednak coś mnie do niej ciągnęło i zdecydowałam się zaryzykować. I muszę przyznać, że była to jedna z lepszych decyzji. Książka ta pisana jest prostym, młodzieżowym i zrozumiałym językiem. Jest ona niezwykle emocjonująca. Mogę wręcz rzec, że jest to istna bomba emocjonalna, gdyż są takie momenty, kiedy uśmiechamy się przez łzy. Jestem niezwykle zadowolona, że było mi dane właśnie tą powieść przeczytać. Ze strony na stronę coraz bardziej zżywałam się z głównymi bohaterami i oczywiście cały czas im kibicowałam. Rozstanie z nimi było bardzo trudne, gdyż polubiłam ich bardzo.
Jeżeli macie ochotę przeczytać naprawdę ciekawą i wzruszającą powieść z całego serca polecam Wam „W deszczu łatwiej ukryć łzy”. Jest to książka, która w moich oczach zyskała bardzo wiele i wiem, że za jakiś czas do niej powrócę. Bohaterowie i cała fabuła powieści na pewno nie pozwolą o sobie zapomnieć. Ponadto rozwój akcji szybko nabiera tempa przez co od książki bardzo ciężko jest się oderwać.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję portalowi sztukater.pl
Jestem zachęcona.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny 😊
UsuńPozdrawiam serdecznie 😊
Książka raczej nie w moich klimatach, ale skoro napisana jest dobrze i młodzieżowym językiem, polecę kilku osobom. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i pozdrawiam 😊
OdpowiedzUsuń