czwartek, 16 lutego 2017

[20] "Spotkaliśmy się za wcześnie" - Ks. Marek Chrzanowski

Autor: Ks. Marek Chrzanowski
Wydawnictwo: Bernardinum
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 382
Ocena: 7/10


Opis z okładki: "Niesamowita i wyjątkowa opowieść o miłości. Przekonaj się sam, co dzieje się, gdy dasz się zaskoczyć Bogu. 
„Spotkaliśmy się za wcześnie” to zupełnie inna, niesamowita i wyjątkowa opowieść o miłości. Znajdziesz tutaj wszystko, do czego tęskni każde ludzkie serce. Pospacerujesz po mazurskich lasach, usłyszysz śpiew ptaków i poznasz poezję malowaną na płótnie. I będzie On – niepoprawny marzyciel. Ona - kobieta z duszą artystki. Będziesz mógł razem z bohaterami napić się herbaty o wyśmienitym smaku, posłuchać wierszy albo znaleźć je na poduszce. Będzie można zanurzyć się w świecie niby tak bardzo znanym, ale odkryć go zupełnie na nowo; popatrzeć na swoje relacje w innym świetle. Autor bardzo chciał, by była to ewangeliczna historia o miłości dwóch serc, które spotykają się za wcześnie, za późno, a czasem w tej samej wyczekiwanej chwili. Pragnął, by była to opowieść bliska życiu, w którym zgodzić się trzeba na szukanie i odnajdywanie; na smutek i radość; na nadzieję i strach przed jej brakiem. Chciał również, byś mógł się na chwilę zatrzymać; przypatrzeć się swoim relacjom z oddali; pobyć ze sobą. Zaprasza na miękki fotel z nocną lampką i małym stolikiem, z zaparzoną świeżo herbatą z malinowym sokiem. Zaprasza, by zanurzyć się w tym wygodnym fotelu, wziąć do ręki „Spotkaliśmy się za wcześnie” i czytać. Gdy słowa popłyną, spotkać będzie można i Kingę, i Konrada, gdy odnaleźli się na leśnej drodze; poczuć na skórze zapach deszczu czy iść na spacer po pięknym mazurskim lesie. Każdy szczegół w tej powieści ma jakieś znaczenie. A wszystkie one prowadzą do najważniejszego spotkania – spotkania Miłości, spotkania Boga i drugiego człowieka. I tego autor chciałby najbardziej – by słowa napisane prowadziły do Największej Miłości – do Boga. Wtedy wszystko w naszym życiu nabiera sensu".





"Przeczytał gdzieś kiedyś, że tam gdzie jest tęsknota, jest tajemnica, a w jej głębinach mieszka Bóg".
Nigdy bym nie pomyślała, że ksiądz może napisać tak piękną historię o miłości. Myślałam, że o tym pięknym uczuciu napisano już wszystko, ale zostałam pozytywnie zaskoczona! Ks. Marek Chrzanowski, autor powieści "Spotkaliśmy się za wcześnie" sprawił, że zaczęłam postrzegać miłość trochę inaczej niż do tej pory. Przede wszystkim skupiłam się na sferze duchowej i zagłębiałam się w przeżycia wewnętrzne bohaterów. 
"Spotkaliśmy się za wcześnie

Ty taka nieopowiedziana jeszcze
wierszem nienaznaczona
ja zamyślony marzyciel
..."
On trzydziestosiedmioletni poeta, pracownik korporacji, analityk. Małomówny, zakochany w wyśnionej kobiecie. Sam o sobie mówi, że jest "zimnym draniem".
Ona dwudziestosiedmioletnia nie do końca rozgarnięta, spóźnialska, zapominalska kobieta z duszą artystki. Maluje, śpiewa, szkicuje. Animatorka kultury. 
Książka pełna niedopowiedzeń, uczucia, emocji, poezji (wiersze krótkie, ale niektóre przepiękne), niekonwencjonalnego romantyzmu. 
Nasi bohaterowie spotykają się w malowniczych Mazurach. Konrad, gdy pierwszy raz widzi Kingę jest pewien, że to kobieta z jego snów, marzeń. Zakochuje się w niej "po uszy". Kinga natomiast (niestety) ma narzeczonego i jest w trakcie planowania ślubu, jednakże poznając bliżej Konrada zaczyna się w nim zakochiwać i staje przed bardzo trudnym wyborem, czy zostać z Mateuszem, czy dać szansę Konradowi. Czy zwycięży wieloletnia miłość, czy może miłość romantyczna? Czy bohaterom uda się przezwyciężyć wszystkie trudności? Czy będą mogli żyć bez siebie? Żeby znaleźć odpowiedzi na te pytania, koniecznie zajrzyjcie do powieści "Spotkaliśmy się za wcześnie" autorstwa Ks. Marka Chrzanowskiego. Osobiście mogę powiedzieć, że kibicowałam bohaterom do ostatniej strony. Z Kingą przeżywałam wszystkie jej rozterki. Dziewczyna stanęła na rozstaju dróg i musiała podjąć niezwykle trudną decyzję. Zastanawiałam się co ja bym zrobiła na jej miejscu, czy wybrałabym miłość długotrwałą, czy wręcz miłość jak ze snów.
Bohaterowie bardzo przypadli mi do gustu, bardzo ich polubiłam, choć chwilami mnie drażniło, ale jak powszechnie wiadomo nie ma ludzi idealnych, nawet w książkach. Doskonale dobrane charaktery do danych postaci. Świetne opisy wewnętrznych rozterek, czy też przyrody (nie przynudzają). Choć powieść ma też duży minus. Niestety momentami język jakim książka została napisana mnie irytował. Po prostu momentami np. w zdaniach słowa były przestawione, co dla mnie było denerwujące. Całe szczęście nie było tego tak dużo, a po za tym jakby nie patrzeć większość dialogów była prowadzona między artystami i to miało na pewno bardzo wpływ na stylizację językową.
"A może wymarzona miłość miłością wcale nie jest?"-pomyślał. "Może gdybym spotkał ją później, wszystko byłoby wymarzone do końca i miłość też byłaby do końca?". A mo  ze spotkał ją po prostu trochę za wcześnie."
Reasumując powieść bardzo dobra. Polecam każdemu, kto pogubił się w życiu i stanął na rozstaju dróg, nie mogąc się zdecydować, którą z nich wybrać. Książka "Spotkaliśmy się za wcześnie" ukazuje nam miłość nie tylko ze strony emocjonalnej i erotycznej, ale również ze sfery duchowej. Dzięki tej powieści możemy przekonać się, że nasze życie w każdej chwili może nas zaskoczyć, a Bóg jest w nim obecny na każdym kroku i często mimo, że może tego nie dostrzegamy to On pomaga nam podejmować właściwe decyzje.
Na koniec pragnę Wam przytoczyć wiersz, który zawładnął moim sercem:
"To miało być proste
jeden telefon
nieskończone słowo
ja jak zamknięcie bramy
milczenie i cisza
palec na ustach
bez słów i ludzi
pustka"


Za możliwość przeczytania książki dziękuję portalowi sztukater.pl

6 komentarzy:

  1. Nie wiem czy to książka dla mnie. Jednak ciągnie mnie do niej z powodu twojej recenzji.
    Pozdrawiam
    Biblioteka Tajemnic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze warto spróbować, a może jednak przypadnie do gustu :)

      Dziękuję za odwiedziny i również pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Książka naprawdę mnie zainteresowała. Szczególnie, że przytoczone przez Ciebie wiersze są naprawdę ładne. :)
    Pozdrawiam!
    http://sunny-snowflake.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiersze zawarte w powieści są naprawdę piękne i głębokie :)

      Dziękuję za odwiedziny i również pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Raczej nie czytam tego typu książek, ale ta w pewien sposób mnie zainteresowała, więc chętnie po nią sięgnę :)
    Pozdrawiam! http://literacki-wszechswiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej polecam :)

      Dziękuję za odwiedziny i również pozdrawiam!

      Usuń